Malacca – perełka Malezji

Malacca (bądź Melaka) to najstarsze miasto przy Cieśninie o tej samej nazwie, niegdyś świetnie prosperujący port handlowy o bogatej historii. Miasto jest położone nad morzem, ok 2,5 godz drogi samochodem z KL. Wiele osób odwiedza Malacce podczas jednodniowej wycieczki ze stolicy kraju, ale my postanowiliśmy zostać tam chwilę dłużej. Wynikowo zaplanowaliśmy tam 2 ostatnie noce, co dawało nam 2,5 dnia na zwiedzanie. Od razu uprzedzę, że to za dużo i 1 pełny dzień spokojnie wystarczy Wam na zobaczenie najciekawszych miejsc.

Samo centrum miasta jest na prawdę niewielkie i spokojnie można wszystko obejść piechotą. Dla chętnych w ramach atrakcji można przejechać się kolorową rikszą z wybranymi bohaterami bajek.

My nasze zwiedzanie zaczęliśmy w samym centrum miasta, gdzie znajduje się Dutch Square (Red Square), przy którym stoi charakterystyczna wieża zegarowa Tan Beng Swee oraz kościół anglikański. Dalej ruszyliśmy spacerem Jonker Walk Melaka, czyli taką ulicą handlową, przy której znajduje się masa knajpek i sklepików. Nam udało się kupić koszulki, spodnie i spódnice fajnej jakości.Idąc wgłąb Jonker Walk trafimy na malutki Jonker Walk World Heritage Park, gdzie możemy odpocząć na ławce w cieniu drzew i zobaczyć ciekawe rzeźby. W okolicy znajduje się kilka świątyń, np buddyjska Cheng Hoon Teng Temple, hinduska Arulmiku Poyyatha Vinayaga Moorthy Temple oraz meczet Kampung Kling z charakterystycznym minaretem w kształcie pagody.

Spacerując ulicami Melacca musicie koniecznie zajrzeć w miejsce oznaczone jako Melaka Street Art. Tutaj po raz kolejny po KL i George Town mogliśmy podziwiać bardzo interesujące murale. Poszukajcie również Fan Bing Bing Mural  oraz Melaka 3D Street Art.

Kolejnym obowiązkowym miejscem w mieście jest promenada nad rzeką, tzw Malacca River Walk. Z obu stron rzeki wybudowano chodniki, którymi możemy spacerować od mniej więcej Dutch Square w górę rzeki aż do przystani Jeti Taman Rempah. My przeszliśmy odcinek od Malacca Water Fountain Air Pancut Muzik do centrum. Po drodze spotkaliśmy kilka waranów, więc warto się dobrze rozglądać!

Oprócz spaceru wzdłuż rzeki Malacca można się również wybrać na rejs statkiem. Tylko ja i Gabi zdecydowałyśmy się na taką atrakcję. Teoretycznie rejs na odcinku od Jeti Quayside do Jeti Taman Rempah (i z powrotem) powinien planowo trwać 45 min, ale trwał jedynie 30 min i to głównie dlatego, że kilka razy zatrzymywaliśmy się zobaczyć warany. Bez tego byłoby jeszcze krócej. Koszt takiej atrakcji to 38 MYR za dorosłego i 33 za dziecko. Czy było warto? Średnio. Spacerem można zobaczyć to samo.
Zaraz przy przystani, z której odpływają statki wycieczkowe po rzece znajduje się muzeum morskie Flor de La Mar, które mieści się w ogromnej replice statku.

W czasie kiedy my pływałyśmy statkiem po rzece, chłopaki postanowili odwiedzić Muzeum Więziennictwa. Podobno było dosyć przerażające i dobrze, że Gabi tam nie poszła 🙂

Razem zwiedziliśmy również Melaka Sultanate Palace Museum znajdujące się w replice XV wiecznego pałacu sułtana. Muzeum nie jest zbyt duże i zwiedzanie go nie zajmie Wam więcej niż pół godziny, ale wg mnie warto chociażby dla samego budynku. Co ciekawe muzeum zwiedza się na boso, więc to też ulga dla naszych zmęczonych stóp. Budynek otoczony jest bardzo ładnym parkiem, gdzie możemy chwilę pospacerować.

Niedaleko Pałacu Sułtana znajdą się ruiny fortecy A Famosa, a na wzgórzu obok ruiny kościoła św. Pawła. Kilka kroków dalej znajdziecie też Melaka Historical Vehicle Park, gdzie stoją stare pociągi i samolot.

Z innych atrakcji miasta można wymienić The Shore Sky Tower, na której szczycie znajduje się przeszklony taras widokowy. Ja bardzo chciałam tam wjechać, ale reszta rodziny nie podzieliła mojego entuzjazmu 🙂

W Malacca mieszkaliśmy w Treasures Hotel and Suites, który możemy polecić z czystym sumieniem. Bardzo fajny, klimatyczny mały hotel, dosłownie 15 min spacerem od centrum miasta.

Możesz również polubić…

Leave a Reply