Hovdala i jezioro Finja

Sami jesteśmy zdziwieni ile jeszcze pięknych miejsc zostało nam do odwiedzenia w Skåne. W ten weekend padło na obszar naturalny Hovdala, który leży nad jeziorem Finja. Hovdala leży w centralnej części Skåne, kilka kilometrów na południe od Hässleholm, ok 1 godz 15 min drogi samochodem z Malmö. Na terenach dookoła jeziora, które jest całkiem spore, wyznaczono wiele dłuższych i krótszych szlaków m.in. Hovdalaleden o długości 57 km oraz Finjasjöleden o długości 20 km. Oczywiście są też krótsze szlaki i bardzo dużo ścieżek prowadzących między polami, którymi sami możemy sobie wyznaczyć trasę o takiej długości, jak nam pasuje. Na obszarze Hovdala znajdziemy m.in. zabytki z okresu kamienia łupanego, wieże do obserwowania ptaków, szlaki zarówno piesze jak i rowerowe oraz konne. Jeżeli wybieramy się na dłuższą wyprawę mamy możliwość zanocowania np w domkach w lesie zwanych Birk, Birka oraz Ronja. Roślinność na terenie Hovdala jest bardzo zróżnicowana od pól uprawnych, łąk, poprzez różne rodzaje lasu m.in Europejski las deszczowy. Nad jeziorem można łowić ryby, a w lasach zbierać jagody i grzyby. Są też wyznaczone 2 kąpieliska w Mjölkalånga oraz Björkviken, ale obecnie wykryto w jeziorze bakterie coli, więc kąpiele nie są wskazane (czerwiec 2020).

My naszą przygodę rozpoczęliśmy przy zamku Hovdala, leżącym ok 1 km na południe od brzegów jeziora Finja. Stamtąd sami wyznaczyliśmy sobie szlak pomiędzy polami uprawnymi i łąkami, tak aby dotrzeć na tzw. Złote Wybrzeże. Tam spotkaliśmy całą grupę na koniach islandzkich i Gabrysi zrobiło się bardzo smutno, że ona nie bierze udziału w takiej przejażdżce. Jeżeli chcielibyśmy spędzić kilka godzin na przejażdżce konnej na terenach Hovdala, to w Brönnestad jest stajnia, która organizuje takie imprezy (głównie dla dorosłych, ewentualnie dla dzieci powyżej 8 roku życia, które potrafią jeździć). Być może kiedyś się wybierzemy… Dalsza część szlaku prowadziła nas przez las w kierunku wzgórza, na którym stoi tzw. Trädhus, czyli Domek w Drzewach. W domku tym znajduje się kawiarnia z pięknym widokiem oraz możliwością organizacji konferencji. Można tam dojechać samochodem, jeżeli ktoś nie ma ochoty na spacer pod górkę 🙂 My oczywiście nie mogliśmy sobie odmówić gofrów z widokiem na jezioro. Powrotna trasa do zamku prowadziła nas głównie szosą, pośród łąk oraz pastwisk z owieczkami. Całość wyszła nam ok 5,5 km.

W Hovdali i okolicach każdy znajdzie coś dla siebie. Fani dłuższych wędrówek mogą wybrać kilkudniowa trasę i nocować pod namiotem, dla rowerzystów wyznaczono specjalne szlaki (głównie dla rowerów górskich, ale tereny Hovdala będą też idealne dla zwykłych rowerów), dla fanów historii polecamy zamek Hovdala oraz znaleziska z najstarszej osady w Szwecji szacowane na 13-14 tys lat, które są obecnie przechowywane w Västra Göinges Hembygdsmuseum w Hässleholm, a wszyscy lubiący przygodę i jaskinie mogą zawitać do pobliskiej Tykarpsgrottan.

Mapa terenów jest do pobrania tutaj. My naszą papierową wzięliśmy ze skrzyneczki na parkingu pod zamkiem Hovdala 🙂

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. FUKO pisze:

    Jak patrzy się na takie zdjęcia, to człowiek natychmiast chce się pakować i wyruszać w podróż 🙂 Pozdrawiamy!

Leave a Reply