Dzień 8 Sintra, Cabo da Roca, 5 września 2015

W sobotę nadszedł czas na opuszczenie Lizbony i wycieczkę do pobliskiej Sintry. Jest to jedno z najbardziej polecanych miejsc wartych zobaczenia w okolicach stolicy Portugalii ze względu na przepiękne pałace, zamki i ogrody. My postanowiliśmy zobaczyć najbardziej popularny i spektakularny z nich Palácio da Pena (Skalny Pałac).Droga do pałacu jest kręta i pod górkę, więc stanowi wyzwanie dla kierowców. Na szczęście jest jednokierunkowa, więc jeden problem z głowy. Parking są darmowe. Początkowo zaparkowaliśmy przez pomyłkę pod Zamkiem Maurów, który znajduje się zaledwie kilkaset metrów poniżej wejścia do Pałacu da Pena. Kiedy już udało nam się zostawić samochody na poprawnym parkingu nadszedł czas na zakup biletów. Okazało się, że są trzy opcje: sam Park, Park + zamkowe tarasy oraz Park + Pałac. Ponieważ nie planowaliśmy spędzić w tym pałacu całego dnia, zdecydowaliśmy się na opcję bez zwiedzania Pałacu. Okazało się, że akurat na te bilety nie ma zniżki z naszą Lisbon Card, tylko na pełne zwiedzanie…

Ponieważ wózki zostawiliśmy w samochodach, zaczęliśmy się wspinać w stronę pałacu, który stoi na samym szczycie skalnym. Pałac jest otoczony ogromnym, pięknym parkiem, który pewnie można by zwiedzać cały dzień. My przespacerowaliśmy się po trasach oraz murach bajkowego zamku i ruszyliśmy w dół parku w stronę doliny jezior. Tam wyszliśmy z parku i stromą drogą wróciliśmy do samochodów. Jako, że byliśmy bez wózków, dzieci dzielnie maszerowały same i tylko ma koniec tatusiowie musieli wkroczyć do akcji o trochę pomóc zmęczonym poszukiwaczom przygód.

Następnie pojechaliśmy do centrum Sintry na obiad. W samej Sintrze, rownież znajduje się bardzo ciekawy Pałac, ale nie mieliśmy za bardzo czasu na jego zwiedzanie. Udaliśmy się za to pieszo do oddalonej zaledwie 1 km od centrum rezydencji Quinta da Regaliera. Jest to przepiękny pałacyk otoczony równie pięknym ogrodem. W ogrodzie znajdziemy fontanny, wieżyczki, sztuczne groty oraz słynną Studnię Wtajemniczenia. Jest to studnia, na której dno można zejść schodami prowadzącymi dookoła niej. Na dnie studni rozpoczyna się podziemny system tuneli prowadzących do rożnych części ogrodu. Tutaj również byliśmy bez wózków i Gabrysia z Mikołajem mimo zmęczenia dzielnie pokonywali schody, mostki i tunele.

Po opuszczeniu Sintry pojechaliśmy na zachodnie wybrzeże na przylądek Roca, czyli najbardziej wysunięte na zachód miejsce w Europie kontynentalnej. Zarówno Gabrysia jak i Mikołaj zasnęli w samochodach i przylądek zwiedzali śpiąc w wózkach. Nie mieliśmy serca ich budzić, więc na zdjęciach pamiątkowych są tylko rodzice. W drodze powrotnej zahaczyliśmy jeszcze o centrum handlowe.

Info praktyczne:

Palácio da Pena: bilety na park + tarasy zamkowe 10,50€, na całość 14€ (wtedy jest chyba 10% zniżki z Lisbon Card), dzieci za darmo. Po Parku da się przemieszczać z wózkiem (oczywiście jeżeli wybierzemy odpowiednie ścieżki), ale pamietajmy, że cały teren leży na zboczu wzgórza, więc w którymś momencie trzeba pchać wózek pod górkę 🙂

Quinta da Regaliera: bilety 8€ (20% zniżki z Lisbon Card). Jeżeli weźmiemy wózek do parku, to nie wejdziemy do studni, a to byłaby spora strata.

_MG_0379 _MG_0412 _MG_0425_MG_0340 _MG_0385 _MG_0391 _MG_0473 _MG_0345 _MG_0395 _MG_0508 _MG_0512 _MG_0546_MG_0589_MG_0578

Możesz również polubić…

Leave a Reply