Stevns Klint oraz kopalnia wapnia w Faxe
Aż trudno mi uwierzyć, że minął rok od naszej ostatniej wycieczki do Danii (nie liczę wypraw na lotnisko). Odkąd wprowadzono obowiązkowe testy, raczej nie opłacało się nam ich wykonywać, tylko po to, żeby spędzić...