Dzień 8, Yogyakarta, 22 wrzesnia
Dziś o 8.00 rano wsiedliśmy w samolot z Denpasar do Yogyakarty , która leży na innej indonezyjskiej wyspie – Jawie. Żeby tego dokonać musieliśmy wstać o 4.15 rano 🙁 Na szczęście pobudka Gabrysi nie...
czyli jak zwiedzać świat z dziećmi
Dziś o 8.00 rano wsiedliśmy w samolot z Denpasar do Yogyakarty , która leży na innej indonezyjskiej wyspie – Jawie. Żeby tego dokonać musieliśmy wstać o 4.15 rano 🙁 Na szczęście pobudka Gabrysi nie...
Nasz ostatni dzień w Ubud spędziliśmy na „zajęciach w grupach”. Ja z Gabrysią zostałyśmy na całe przedpołudnie przy hotelowym basenie, a Tomek pojechał na lekcje gotowania.
Dzisiaj postanowiliśmy zaliczyć kolejny punkt z naszego planu, czyli Bali Bird Park. Planowo mieliśmy tam jechać z Nusa Dua, ale jako że wczoraj zrobiliśmy w sumie 2 wycieczki w 1, to uznaliśmy ze możemy...
Dzisiejszy dzień był bardzo aktywny. Zaczęliśmy wcześniej niż zwykle i wyjechaliśmy już o 9 rano. Przyjechał po nas zamówiony wcześniej kierowca. Myśleliśmy, że będzie ten co ostatnio, ale przyjechał inny z tej samej firmy....
Dziś dzień pt „Słodkie lenistwo”. Późne śniadanie, basen, potem spacer po naszej ulicy, zwiedzanie małej świątyni i podziwianie lokalnej architektury.
Dziś w końcu ruszyliśmy się poza Ubud. O 10 rano przyjechał po nas kierowca, na którego namiary dostaliśmy od znajomego jeszcze w Szwecji. Gabrysia usadowiła się wygodnie na fotelu i zaczęła śpiewać. Dzisiejsze improwizacje...
Kolejny poranek w naszej willi rozpoczęty pysznym śniadaniem na tarasie. A po śniadaniu pływanie w basenie, który znowu był tylko dla nas.
Tak jak już wcześniej pisałam, po pysznym śniadaniu postanowiliśmy zrelaksować się nad basenem, który przynajmniej dziś był tylko dla nas. Ogólnie mieszkamy w małym hotelu, tylko 5 willi, łącznie 9 pokoi więc tłumu nie ma....
Lot z Helsinek do Singapuru poszedł nadzwyczajnie dobrze. Gabrysia najpierw oglądała bajki i czekała na jedzenie, a jak tylko zjadła trochę tortellini to zasnęła w 5 min (było już grubo po północy naszego czasu)....
Nadszedł w końcu dzień wyjazdu! Pól dnia pakowania, sprawdzania po 5 razy czy wszystko jest i i tak zapomniałam zapakować chrupki i wafelki ma drogę dla Gabci 🙁 Pierwszy dzień wakacji można by nazwać...
Pomysł z wyjazdem na egzotyczne wakacje z dzieckiem rodził sie w nas przez jakiś czas. Kiedy urodziła sie Gabrysia zakładaliśmy, ze przez pierwsze kilka lat będziemy jeździć na Kanary albo inne nudne z naszego...
Gabrysia i ja wybrałyśmy się na weekend do Warszawy w odwiedziny do cioci Ani, wujka Kuby i Mikołaja oczywiście. Była to już nasza trzecie wizyta w stolicy z Gabrysią, ale tym razem postanowiliśmy, że...
Kolejny pomysł na spędzenie czasu z dzieckiem, a mianowicie Wioska Wikingów Foteviken.
Nareszcie się udało! Od począku wakacji planowaliśmy pojechać do Letniego świata w Skåne, czyli Tosselilla. To park rozrywki położony w środkowej części Skåne. Karuzele, zwierzątka i całkiem spory aqua park. Tzn. całkiem spory biorąc...
Lato nareszcie dotarło do południowej Szwecji, a my postanowiliśmy nie stracić ani jednego dnia i wybraliliśmy się na małą wycieczkę. Naszym celem była mała wyspa Ven położona pomiędzy Szwecją a Danią.
W tym roku w moje urodziny nie chciałam żadnej imprezy ani gości, ale miło spędzić dzień z najbliższymi, czyli Gabrysią i Tomkiem. Probowaliśmy wymyślić jakąś całodniową wycieczkę i wybór padł na Skånes Djurpark, czyli zoo...
Jako, że w naszym przypadku bez chorób obejść się nie może, Gabrysia kaszlała okropnie cały weekend. Do tego pojawiła się podejrzana wysypka, która co prawda znikała po porcji wapna, ale jednak niepokoiła… Tak więc...
W sobotę po śniadaniu nasi gospodarze zabrali nas na wycieczkę trochę poza centrum. Pojechaliśmy do Parc de Laeken w okolice Pałacu Królewskiego. Tam spacerkiem przeszliśmy zobaczyć pochodzące z początku XX w. Pawilon Chiński oraz...
Kilka tygodni temu odnowiliśmy kontak z dawno nie widzianymi przyjaciółmi, którzy obecnie mieszkają w Brukseli. Kiedy ostatnio się widzielliśmy 4 lata temu mieszkali w Karlsruhe w Niemczech, więc zastanawiam się gdzie odwiedzimy ich następnym...
Dzień 14, czyli pożegnanie Pojechaliśmy jeszcze raz do Falasarny na plażę, ale niestety nas stamtąd wywiało. Wiatr był tak duży , że nie dało się nawet spokojnie leżeć, a fale były ogromne. Gabrysia ponownie...
Europa: Austria, Belgia, Dania, Chorwacja, Czarnogóra, Grecja, Hiszpania, Niemcy, Polska, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania, Włochy
Azja: Jordania, Kambodża, Katar, Malezja, Oman, Singapur, Sri Lanka, Tajlandia
Ameryka Północna: Kanada, Meksyk, USA